Hipermobilność – czyli nadmierna ruchomość w obszarze stawów naszego ciała to zjawisko wbrew pozorom bardzo często spotykane. Sama nazwa tego zjawiska tłumaczy już z jakim problemem klinicznym mamy do czynienia, natomiast rodzajów hipermobilności oraz jej przyczyn jest znacznie więcej niż tylko jedna. Chociaż w swojej istocie nadmierna ruchomość stawów, zgodnie ze swoją nazwą, dotyczy stanu w jakim znajduje się bardzo konkretny obszar naszego ciała – może stanowić świadectwo znacznie bardziej złożonych zaburzeń i potrzeb terapeutycznych, aniżeli niefizjologicznie duże zakresy ruchu.
Hipermobilność – czyli nadmiernie duży zakres ruchu w stawie to nic innego jak zdolność naszych stawów do przekraczania fizjologicznego zakresu ruchu, do jakiego zostały stworzone. Staw, jako podstawowy element narządu ruchu – zgodnie ze swoim przeznaczeniem, musi się ruszać. Ruch ten jest natomiast ściśle określony poprzez anatomię kostno-chrzęstną samego stawu, budowę jego torebki stawowej oraz przez struktury więzadeł, które go otaczają. Sam staw również nie jest elementem zawieszonym w próżni, jest on przecież nośnikiem i przekaźnikiem ruchu do pozostałych stawów – stanowi więc element swoistego łańcucha kostnego.
Za wprawienie w ruch tego łańcucha odpowiada z kolei układ mięśniowy – czyli mięśnie, oplatające kości i stawy, które dzięki zdolności kurczenia się sprawiają, że jesteśmy w stanie poruszać naszym ciałem, wykonując konkretne czynności ruchowe. Jeżeli z jakichś względów, ten najbardziej podstawowy, element wyżej opisanego łańcucha biokinematycznego (łańcucha stworzonego przez kości, stawy, mięśnie i więzadła) jest w stanie przekroczyć swoje fizjologiczne bariery – możemy mówić o hypermobilności stawu. Zdając sobie sprawę z tego, że staw będąc elementem złożonej całości niezbędnej do wykonania aktywności ruchowej, będąc hipermobilnym i wykonując ruchy w zwiększonym zakresie, może istotnie zaburzyć pracę całego układu, generując negatywne konsekwencje w obszarze postawy naszego ciała i ergonomii podczas wykonywania ruchu.
Prostym przykładem dla zobrazowania sytuacji będzie wyobrażenie sobie stawu łokciowego. Staw ten, oprócz delikatnych ruchów skrętnych, przede wszystkim zgina się i prostuje. U osoby posiadającej fizjologiczne ograniczenia ruchu w stawie, łokieć wyprostuje się do momentu, do którego przedramię i ramię ułożą się w jednej linii. Natomiast, jeżeli ktoś, kto boryka się z hipermobilnością stawu łokciowego wyprostuje swoją rękę – jego przedramię może znaleźć się nawet poniżej ramienia, sprawiając wrażenie jakby ręką zginała się w łokciu w drugą stronę. Taką sytuację nazywamy przeprostem stawu i jest ona bardzo charakterystyczna dla stanu, jakim jest nadmierna ruchomość stawów.
Znając podstawową budowę stawu i wiedząc, że jest on swoistym łącznikiem i przekaźnikiem podczas wykonywania ruchu, łatwo się domyśleć, że przyczyna jego nieruchomości nie jest związana tylko z zaburzeniami w jego anatomicznej budowie. Chociaż i to może mieć wpływ. Najczęściej jednak to nie sama struktura stawu jest winna jego nadmiernej ruchliwości a fakt, że tkanki, które ten staw okalają z pewnych względów nie stanowią dla niego odpowiedniej stabilizacji.
Staw, otoczony jest przecież torebką stawową, która sprawia, że dwie kości w ogóle są ze sobą połączone. Odpowiednia struktura budowy tej torebki będzie stanowiła o tym, czy staw wykonuje swoją pracę w prawidłowym zakresie. Staw porusza się dzięki działaniom skurczu mięśni, a te z kolei są połączone ze stawem dzięki takim strukturom jak ścięgna i więzadła. Jak łatwo się domyśleć, również budowa i charakterystyka pracy więzadeł i ścięgien – swoistego płaszcza okalającego staw – będzie miała znaczny wpływ na to, czy struktura stawu porusza się w prawidłowym zakresie. Wnioskując, zjawisko hipermobilności stawu w większej mierze jest związane z działaniem struktur anatomicznych bezpośrednio współpracujących ze stawem niż z nim samym.
Dlaczego zatem u ludzi z hipermobilnością stawową, struktury odpowiedzialne za utrzymanie kości i stawów na odpowiednim miejscu i w odpowiednim zakresie nie wywiązują się wystarczająco dobrze ze swojej roli? Na to pytanie niestety jeszcze jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Wiemy na pewno, że w dużej mierze stanowi o tym zapisana w strukturach naszego DNA budowa kolagenu, który tworzy wyżej opisane struktury.
Zwiększony, nienaturalny zakres ruchu w stawie to zaburzenie jego fizjologii. Należy tutaj rozgraniczyć zdolność do wykonywania ruchu osiągniętą poprzez żmudny i konsekwentny trening od niestabilności stawów. Innymi słowy, osoba, która dzięki specjalistycznemu treningowi jest w stanie wykonać szpagat lub mostek z pozycji stojącej, to nie osoba cierpiąca na hipermobilność stawów swojego ciała. Każdy z nas ma swoje osobnicze zdolności do zwiększania zakresu ruchu w naszym ciele. Jednym zrobienie szpagatu przychodzi łatwiej, innym trudniej – tak jak zostało to opisane wyżej, rozciągliwość naszych stawów jest przecież uwarunkowana genetycznie. Zaburzenie, o którym traktuje ten artykuł to wrodzona, samoistna nadmierna ruchliwość stawów, wynikająca z braku odpowiedniej stabilizacji układu torebkowo, mięśniowo-więzadłowego. Nazywany jest również hipermobilnością konstytucjonalną (ogólnostawową). Dotyczy ona całego ciała, mając na uwadze oczywiście to, że w niektórych obszarach będzie ona bardziej transparentna niż w innych.
Osoby borykające się z hipermobilnością ogólnostawową będą znacznie bardziej narażone na występowanie ostrych zespołów bólowych związanych z przeciążeniem stawów, zaburzenia posturalne, urazy czy nawet zaburzenia koordynacji i odczuwania ciała w przestrzeni. Zwiększona ruchomość konkretnych struktur stawowych to też zwiększone ryzyko urazu, nawet podczas wykonywania codziennych czynności życiowych.
Dla przykładu, hipermobilność stawu barkowego może doprowadzać do częstych, powtarzających się zwichnięć zwanych potocznie wypadaniem barku. Bark, osoby borykającej się z hipermobilnością, może zwichnąć się zarówno podczas uprawiania sportu jak i w trakcie wykonywania zwykłej czynności życia codziennego, chociażby takiej jak sięganie do szafki.
Hipermobilność kciuka (dokładnie rzecz ujmując stawu siodełkowego kciuka) również może stanowić pretekst do notorycznego zwichania się tego najważniejszego dla funkcji dłoni palca. Kciuk, pozbawiony odpowiedniej stabilizacji w obrębie stawu, może zwichnąć się nawet podczas otwierania puszki z napojem, czy też podnoszenia małego dziecka pod pachy. W sytuacji, w której staw siodełkowy kciuka jest na tyle stabilny, że nie pozwala na notorycznie zwichania się ale jednocześnie posiada nienaturalną elastyczność, można zaobserwować zjawisko przeprostu kciuka. Samo w sobie nie jest ono groźne, natomiast może w konsekwencji doprowadzić do powstawania przeciążeń w obrębie stawu kciuka i być przyczyną pojawiania się przewlekłych stanów zapalnych w tym obszarze ciała.
Hipermobilność stawów ciała wiąże się również z nienaturalną ruchomością stawów wchodzących w skład kolumny kręgosłupa. Nasz kręgosłup, właśnie dzięki temu, że jest strukturą kręgów kostnych, połączonych ze sobą stawami o bardzo specyficznej budowie, zawdzięcza swoją ruchomość i możliwość amortyzacji ciężaru naszego ciała podczas kontaktu z podłożem. W sytuacji, w której połączenia między kręgowe są obdarzone zbyt dużą ruchomością, ciało narażone jest na występowanie ostrych i przewlekłych zespołów bólowych kręgosłupa a nawet na uszkodzenia związane z wysuwaniem się treści międzykręgowych, poza fizyczny obszar stawu kręgosłupa (potocznie nazywane wypadnięciem dysku).
Zwiększona elastyczność połączeń między kostnych może objawiać się również w postaci nadmiernej ruchliwości elementów wchodzących w skład stawu krzyżowo-biodrowego. Stan ten towarzyszy, z fizjologicznych względów, na przykład kobietom oczekującym na narodziny swojego dziecka jak i odpoczywającym po porodzie. W sytuacji, gdy jest to przewlekła, nienaturalna nadruchomość stawu, łatwo o powstanie przeciążeń w obszarze kości krzyżowej i odcinka lędźwiowego kręgosłupa oraz towarzyszących im zespołów bólowych. Trudno też w takiej sytuacji utrzymać prawidłowe ułożenie miednicy w przestrzeni a co za tym idzie odpowiednią ergonomię ciała podczas wykonywania ruchu, co stanowi podstawową formę profilaktyki zespołów bólowych dolnego odcinka kręgosłupa.
Dzieciom, które borykają się ogólną nad ruchomością stawów lub też zwiększoną, nienaturalną elastycznością stawów, trudniej będzie utrzymać prawidłową postawę ciała. Zarówno podczas wykonywania aktywności, takiej jak bieg czy gra w piłkę, jak i podczas siedzenia przy biurku. Dzieci z ruchomością stawów w każdej z tych sytuacji będą musiały włożyć znacznie więcej wysiłku w utrzymanie prawidłowej pozycji ciała w przestrzeni. Połączenia między kośćmi i ich budowa mają również kluczowe znaczenie w kontekście rozwoju schematu ciała – odczuwania ciała w przestrzeni. Dziecko, którego stawy prezentują nadmierną ruchomość, może borykać się z problemami na tle rozwoju koordynacji i odczuwania swojego ciała w przestrzeni, właśnie ze względu na zaburzoną fizjologię pracy aparatu stawowego. Oczywistym również powinien być związek pomiędzy hipermobilność stawów dziecka i zwiększonym ryzykiem ukształtowania się zaburzenia posturalnego (wady postawy). Dzieci ze zwiększoną ruchomością stawów znacznie bardziej narażone są na ryzyko rozwoju stóp płasko koślawych, koślawości kolan, pleców okrągłych i bocznego skrzywienia kręgosłupa (skoliozy).
Oprócz podstawowego narzędzia jakim jest ogólna obserwacja dziecka czy dorosłego, podczas wykonywania specyficznych aktywności ruchowych, bardzo pomocnym i wartościowym naukowo jest wykonanie odpowiedniego testu. Podstawowym narzędziem badawczym dla oceny hipermobilności stawów jest skala Beightona. Jest to stosunkowo prosty test polegający na wykonaniu pięciu specyficznych ruchów, które ocenia się za pomocą obserwacji oraz przy użyciu goniometru (przyżądu bo badania zakresu ruchu w stawach). Znacznie obszerniejszy i dający bardziej kompleksowy pogląd na specyfikę pracy pacjenta jest zbiór kryteriów Sachse’go/Kapandji’ego. Jest to badanie składające się z trzynastu testów, podczas którego specjalista ocenia ruchomość poszczególnych elementów ciała pacjenta. Każde badanie zakresu ruchomości w stawach powinno być przeprowadzane przez osobę w pełni do tego wykwalifikowaną, taką jak lekarz ortopedii czy fizjoterapeuta.
Podstawowym źródłem fachowej pomocy zawsze powinien być lekarz ortopeda i odpowiednio do tego przygotowany fizjoteraputa. Lekarz oceni stopień ewentualnych deformacji w obrębie układu kostnego, zleci odpowiednie badania w razie występowania zespołów bólowych może wspomóc odpowiednim leczeniem farmakologicznym. Fizjoterapeuta wykona niezbędne testy i badania, by móc ocenić, które stawy są najbardziej narażone na ryzyko kontuzji oraz pomoże dobrać odpowiedni zestaw ćwiczeń, które będą miały na celu poprawę stabilizacji struktury nadruchomego stawu jak i całego ciała.
W przypadku hipermobilności stawów ciała dziecka bardzo ważnym jest aby skonsultować się z fizjoterapeutą zajmującym się leczeniem wad postawy i wspomaganiem rozwoju koordynacji, gdyż jak wiemy są to problemy ściśle ze sobą połączone.
Obecnie trwają badania mające na celu ustalić jaki wpływ na budowę struktury kolagenowej, wchodzącej w skład aparatu stawowego, ma odpowiednia dieta. Jedno wiemy na pewno, bez odpowiedniej dawki witamin i soli mineralnych struktury budulcowe naszego ciała są narażone na szybsze zużywanie się i degradację, dlatego zawsze warto pamiętać o odpowiedniej porcji owoców i warzyw w ciągu dnia. Istotnym również jest utrzymanie prawidłowej masy ciała, tak aby nie narażać zdestabilizowanego aparatu stawowego na zbędne obciążenia.
Hipermobilnośc stawów ludzkiego ciałą ma ścisły związek z budową struktury tworzącej aparat torebkowo-więzadłowy stawu, a mianowicie kolagenu. Budowa strukturalna tkanki kolagenowej w ludzkim ciele jest uwarunkowana genetycznie, co za tym idzie – są osoby, które mogą mieć tendencję do zwiększonej, nienaturalnej elastyczności aparatu stawowego.
W przypadku dorosłych hipermobilność stawów może być przyczyną częstych kontuzji, przeciążeń i powstawania przewlekłych stanów zapalnych w poszczególnych obszarach ciała.
W przypadku dzieci, nadruchomość stawów może w konsekwencji prowadzić do zaburzeń rozwoju koordynacji ruchowej i kształtowania się nieprawidłowości w obrębie postawy ciała.
Hipermobilność stawów i problemy z nią związane powinny w każdym przypadku zostać poddane ocenie przez lekarza specjalistę ortopedii oraz wykwalifikowanego fizjoterapeutę.
Podstawowym czynnikiem wspomagającym funckjonowanie ciała z hipermobilnością stawów jest odpowiednio dostosowana aktywność fizyczna oraz dieta wspomagająca utrzymanie prawidłowej masy ciała.
Czytaj dalej:
Jak leczyć rozwojową dysplazję stawu biodrowego?